Cytaty (Część 56)

jeżeli będę mogła być dla ciebie kimkolwiek, będę...

daj na luz i pierdol jutro.

 

zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu,
zapachem perfum, dotykiem dłoni.
zainspirowana jego obecnością&

czasami nadchodzą wieczory,
gdy wszyscy inni są szczęśliwi,
a Ty słuchając smutnej piosenki
szukasz sensu życia&

nie odejdę, a jeśli tak, to zawrócę.
zawrócę za Tobą. potrzebuję Cię
zajebiście mocno,
i zdania nie zmienię.

Nasze imiona wypisane na ławce pozostaną niezniszczalne. 

Obserwujesz Go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha.
Marzysz o tym, że może kiedyś będzie Twój, chociaż na chwilę.
On podchodzi do Ciebie, Twoje serce bije coraz mocniej.
Próbujesz wmówić sobie, że Go nie kochasz, ale śnisz o Nim, masz nadzieję,
modlisz się, żebyście mogli być razem. Miałaś tak kiedyś ?
 

Teoretycznie miała na niego wyj*bane,
ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię. 

nie zależało mi tak bardzo na chodzeniu za rączkę, przytulaniu się. chciałam jedynie zakochać się, znaleźć miłość. osobę z którą zapragnę spędzić resztkę swojego życia. chciałam jedynie osoby która obdarzy mnie tak wielkim i silnym uczuciem jakim darzę ją. zamiast tego otrzymałam kolejny cios w serce, kolejny przyklejony plaster, który non stop się odkleja .

Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.

Nie mam talentu wokalnego,
plastycznego czy jakiegoś innego,
ale za to mam talent do pieprzenia sobie życia, mimo własnej woli.

 

Też chciałabym czasami włożyć ręce do kieszeni i powiedzieć:
'-nic mnie to nie obchodzi'

są czasem takie sytuacje, w których nie pomaga ani tabliczka czekolady, ani paczka fajek.

Pytasz o realia? W nich nie ma miłości.

 Jedno słowo "siema" a daje tyle nadziei.

 

Bo tak uwielbiam ten jego zabójczy
wzrok skierowany w moją stronę.

 

Wiesz, że nie mogę, chociaż chciałabym.

pokaż mu co stracił, a dostrzeżesz w jego
oczach smak porażki

 ej, odłóżmy życie na potem, okej?