Zareklamuj się na stronie. wystarczy kliknąć.

Obserwatorzy Bloga

piątek, 2 grudnia 2011

118

Gwałtownie w środku nocy otwieram rozpaczliwie smutne i spuchnięte oczy, spontanicznie podnosząc się wraz z przyśpieszającym się oddechem. Siadam na łóżku opierając się o ścianę, a swoje kolana tulę do siebie, lekko się kołysząc, niczym opuszczone dziecko. Czuję chłód, zaczyna brakować mi powietrza, a po plecach przechodzą mi ciarki. Z zagryzionych warg szepcze przekleństwa, krzyczę z bólu, próbując się uspokoić. Papierosy wypadają mi z trzęsących się rąk. Nagle wszystko ustaję. Słyszę tylko mój oddech i deszcz uderzający w szyby. Czuję łzę spływającą po moim policzku, którą szybko wycieram wmawiając sobie, że jestem silny. Stoję wpatrzony w lustro, mając nadzieję, że to tylko lustrzane deformacje, że to nie jestem prawdziwa ja. Proszę zapewnij, że każde kłucie w klatce piersiowej ma jakieś znaczenie, że ten cholerny ból ma sens. Powiedź, że miliony szpilek wbijanych w mięsień mego serca, nie są karą




Pachniał złem, namiętnością i szczęściem, pachniał tym wszystkim, o czym marzy każda z nas, pachniał miłością.




chcę Ciebie. bo przecież jeden problem więcej nie robi różnicy.




- babciuu, a dlaczego ty masz takie wielkie oczy?
- wypierdalaj, sram!




- jak to jest nie mieć cycków?
- w dechę!




coraz częściej tracę ochotę na rozmowę z osobami, które są dla mnie najważniejsze.




pije herbatę , chodzę na imprezy , tańczę , jem , oddycham .
robie dokładnie wszystko to co inni zwyczajni ludzie .
więc jak to możliwe , że czuje się jak trup ?
a jeszcze dziwniejsze jest to , że gdy widze Cię na ulicy to mam zawał serca .
widzisz co się ze mną dzieje po Twoim odejściu ?




wyrzucając srebrny łańcuszek z pierwszą literą jego imienia, zamknęła pewny rozdział życia.




skoro już wiesz, że nienawidzę swojego imienia, mów mi słońce.




Mam okropną chęć podejść do Ciebie i wyznać co czuję. Powiedzieć "Cześć , zajmujesz moje myśli nie nie wiem co robić.Dawno nikt nie narobił w moim życiu takiego bałaganu jak ty. ". Po prostu uśmiechnąć się i przyciągnąć do siebie a za nim bym cię pocałowała wczułabym się w twój oddech, który oplatał by moją szyję. Chciałabym powiedzieć że jakbyś był mój nie przestawałabym Cię całować i dumą chodziłabym z Tobą za rękę patrząc jak inne rozbierają Cię wzrokiem. Ale jak na razie ja sama będę rozbierać Cię tylko i wyłącznie wzrokiem. < 3




Moja historia nie jest smutna,bo jej źródło było dla mnie szczęśliwe i przyniosło chwile o których nie zapomnę do końca. Smutne jest tylko odrzucenie,które jest jedynie fragmentem całości.




Aż ciężko uwierzyć ile może się zmienić przez jeden rok.




jesteśmy zbyt podobni do siebie. jesteśmy uparci i wszystko chcemy robić po swojemu. oboje nienawidzimy być w błędzie i oboje chcemy zawsze mieć rację. ale to właśnie jest miłość - nieważne co się stało lub stanie, my zawsze wracamy i wybaczamy sobie raz jeszcze.




nie bądź zazdrosna, gdy widzisz swojego byłego z inną. uciesz się - to dobry uczynek oddawać swoje stare zabawki potrzebującym




jego ramiona - najpewniejsze pasy bezpieczeństwa. <3




Dobry przyjaciel zapłaci za Ciebie kaucję w więzieniu. Prawdziwy przyjaciel będzie siedział obok mówiąc: "Cholera..Mamy Przejebane"




...Nadal go kocham i nie umiem zapomnieć. Jest dla mnie najważniejszym, najcudowniejszym i najprzystojniejszym mężczyzną jakiego kiedykolwiek poznałam. Od początku, wiedziałam, że to jest właśnie ten. Mimo, że już tyle czasu minęło, odkąd się wszystko po prostu zepsuło, mi coraz bardziej zależy. Wiesz, że niedługo rok jak się znamy? Rok, jak bardzo oszalałam na twoim punkcie. To jak mnie pierwszy raz przytuliłeś i pocałowałeś - była to najlepsza chwila w moim życiu, której nigdy nie zapomnę.. Codziennie o Tobie myślę, jesteś moją pierwszą myślą gdy wstaje i ostatnią, gdy zasypiam. Wszystko co robie, kojarzy mi się z Tobą.. Tak bardzo mi Ciebie brakuje. Chciałabym mieć Ciebie cały czas koło Siebie. Z nikim nie chce się Tobą dzielić, chcę byś był tylko mój. Nie wyobrażam sobie, nawet dalszego życia bez Ciebie. Jeśli to teraz czytasz i zastanawiasz się do kogo to pisze, to tak. Pisze do Ciebie. Nie umiem  napisać Ci wprost , tego co czuje. Chociaż chciałabym.. Ale nie mogę. Wiem, że teraz to nie ma sensu. Po za tym, życze Ci szczęścia z nią. Mam nadzieję, że jesteś z nią szcześliwy.. Wiesz, że nikt nigdy mi Ciebie nie zastąpi? Nawet nie chce nikogo innego. Jesteś najlepszy. Wszystkie twoje wady, dla mnie były zaletami. Wiele osób mnie pyta, co Ty masz w Sobie takiego, że nie potrafie o Tobie zapomnieć.. Nie umiem nawet na to pytanie odpowiedzieć. Masz w Sobie coś, co mnie przyciąga.. Co nie pozwala mi zapomnieć. Zawsze będę Cię kochać i zrobie dla Ciebie wszystko.<3






Nawet sobie nie wyobrażasz, ile rzeczy mówię Ci w myślach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz